Dziś jest: wtorek, 26 listopada 2024r. Godzina: 03:04 Imieniny: Leona, Leonarda, Lesławy

Pogoda

Listopad 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Newsletter

Bądź na bieżąco i zapisz się do Newslettera.
Wpisz swój adres e-mail i naciśnij przycisk Zapisz.

Pole wymagane

Zadaj pytanie Wójtowi

Jakub Danielewicz

wójt Gminy Unisław

Lista pytań

A A A Pół wieku razem

Kolejne dwie pary z terenu naszej gminy mogą poszczycić się ponad 50-letnim stażem małżeńskim. Mowa o Gertrudzie i Horście Zabłockich z Kokocka oraz o Janinie i Franciszku Cisoń z Raciniewa.

Państwo Zabłoccy od lat związani są z miejscowością Kokocko. To właśnie w tej miejscowości rozwijali swoją aktywność zawodową. Wspólnie wiele lat przepracowali w miejscowym Kółku Rolniczym. Mają trzech synów: Piotra, Andrzeja i Mariusza oraz córkę Bogumiłę. Synowie Piotr i Andrzej są górnikami i mieszkają na południu kraju z kolei pozostałe dzieci oddalone są zaledwie kilkanaście kilometrów od rodzinnego domu. Państwo Zabłoccy doczekali się pokaźnej liczby wnucząt, których mają 23 bardzo cieszą się także z 8 prawnuków.

A wszystko zaczęło się w 1961 roku wtedy to pan Horst grając na organkach pod internatem w Grubnie skupił uwagę uczącej się w tamtejszej szkole pani Gertrudy, która wysłuchiwała go z okna internatu.

- Tak mnie wtedy zauroczył swoimi „serenadami”, że jesteśmy ze sobą do teraz – wspomina z rozrzewnieniem Gertruda Zabłocka. – Mąż jest moją dużą pomocą w kuchni. Jego specjalności to gulasz oraz różne pieczenie. Ja z kolei towarzyszę jemu przy łowieniu ryb. Tak się uzupełniamy. Największa złowioną rybą męża był karp, który liczył ponad 5 kg.

Z kolei Janina i Franciszek Cisoń związani są z Raciniewem. Znali się praktycznie od dziecka. Spotykali się m.in. na zabawach. Pani Janina przez wiele lat pracowała jako sprzedawczyni w różnych sklepach, z kolei pan Franciszek, gdy był jeszcze kawalerem, to pracował u swojego taty na gospodarstwie w Wybczyku. Później pracował na budowach zarówno tych okolicznych, gdzie wznosił m.in. obecny Urząd Gminy w Unisławiu, ale też robotach poza granicami kraju w takich państwach jak Czechosłowacja, Węgry czy Niemcy.

Dziś państwo Cisoń mają 3 synów – Andrzeja – leśniczego, Waldemara – byłego żużlowca oraz Arkadiusza – stolarza. Oprócz tego cieszą się z 6 wnucząt. W wolnych chwilach pani Janina wykonuje prace na drutach, z kolei jej mąż pasjonuje się sportem, a w szczególności żużlem, narciarstwem, biegami i skokami.

Obie pary mają już na swoim koncie ponad pół dekady w związkach małżeńskich. Z tego tytułu zostali odznaczeni przez prezydenta RP medalami za długoletnie pożycie małżeńskie.

Na uroczystym spotkaniu w urzędzie gminy zasłużeni jubilaci przyjmowali życzenia z rąk Jakuba Danielewicza, wójta gminy i Joanny Łukasik, zastępcy kierownika USC. Otrzymali medale i kwiaty, a o swoich losach opowiadali podczas okolicznościowego poczęstunku.

Jubilaci