Dziś jest: piątek, 22 listopada 2024r. Godzina: 17:53 Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Pogoda

Listopad 2024
Pn Wt Śr Cz Pt So Nd
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Newsletter

Bądź na bieżąco i zapisz się do Newslettera.
Wpisz swój adres e-mail i naciśnij przycisk Zapisz.

Pole wymagane

Zadaj pytanie Wójtowi

Jakub Danielewicz

wójt Gminy Unisław

Lista pytań

A A A Lokalna historia – UNAMEL lata 90. XX w. i początek XXI w.

Lokalna historia – UNAMEL lata 90. XX w. i początek XXI w.


W okresie transformacji gospodarczo-politycznej w latach 90 XX w. firma UNAMEL, tak jak wiele innych zakładów, miała kłopoty finansowe. Obawiając się odłączenia od Pomorskich Zakładów Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego z siedzibą w Bydgoszczy nie inwestowała      w park maszynowy, co było główną przyczyną kłopotów. W roku 1991 w grudniu ogłoszono upadłość, ale mimo to uzyskano pozwolenie sądu na prowadzenie działalności gospodarczej.

Zmieniono wówczas strukturę zakładu i Przedsiębiorstwo „Wektra” S.C. ZPOW „UNAMEL” prowadziło działalność od zera. Niestety „…zakład musiał zwolnić wielu pracowników z 260 pozostało 120. Jednakże zakład nadal nie zmniejszył produkcji - produkował 3 tys. ton wyrobów gotowych w około 40 asortymentach…” min. pulpety, flaki, ketchup……W roku 1995 w styczniu działalność okazała się rentowna, ale należało spłacić wierzytelności zakładu, pracowników zakładu – nadal jednak nie unowocześniano zakładu.

Za czasów dyrektorowania pani Ewy Jaślarz jako zastępcy dyrektora przeprowadzono remont dachów, odnowiono hale produkcyjne, magazyny, postawiono nowe ogrodzenie wokół zakładu.

6.XII.1994 r. władze gminy wystąpiły do sądu o wszczęcie postępowania ugodowego z wierzycielami co skutkowałoby przekształceniem zakładu w jednoosobową spółkę gminy. Bank Gospodarki Żywnościowej w Toruniu nie wyraził jednak zgody na układ ugodowy.

Zakład „Wektra” pomimo trudnej sytuacji finansowej dbał jednak o pracowników wypłacając im fundusz socjalny, pracownicy otrzymywali paczki na święta, wypłacano nagrodę z zysku, przyznawane były zapomogi dla najuboższych.

W tym też czasie wprowadzono nowe etykiety, opakowania, prowadzono analizę rynku. Założeniem zakładu było popieranie rodzimej i regionalnej produkcji dlatego też powstał sklepik przy wjeździe do zakładu dla drobnych handlowców – czytamy w artykule.

W 1996 roku jak czytamy w artykule „Kompoty wracają do łask” firma zainwestowała w wydajniejszą  linię do produkcji ogórków konserwowych (sprzedaż na rynku: Niemcy, Rosja). Przetwory sprzedawane były także w całym kraju cyt. dyr. Mirosława Pączkowskiego. W 1996 r. zatrudnionych było 150 pracowników, „Unamel” posiadał w swojej produkcji ponad 50 asortymentów. Jak się dowiadujemy z art. „UNAMEL może jedyny zakład w Polsce?” produkował też wodę gazowaną i soki, później ograniczono produkcję na rzecz kompotów, nowością był kompot z aronii, czteroskładnikowa warstwowa sałatka warzywna i „król dżemów” - tak nazywany był przez pracowników - niskosłodzony dżem z samych jagód. Najlepiej sprzedającym się towarem była fasolka żółta.

W latach 90. XX w. surowce kontraktowane były w okolicach Chełmna i Grudziądza.

W roku 2011 Pani Wiesława Feistner – dyr. Unamelu powiedziała „…do produkcji wykorzystujemy tylko  polskie surowce, sprowadzamy je z całego kraju, ale głównie z Pomorza i Kujaw…”.

Unamel w ciągu roku kupował tysiąc ton warzyw i owoców: w sezonie jesienno - zimowym  marchew i buraki, w sezonie letnim owoce, głównie jabłka i śliwki, które były przerabiane na jabłka prażone  z cynamonem  i powidła.

Zdjęcia przedstawiają etykiety na słoiki przetworów unamelskich z lat 70/90. XX w. oraz zakrętkę z ciekawym projektem graficznym znajdujących się w Izbie Pamięci.

Opracowano na podstawie:

  • „Buraczki pozostaną w regionie” Gazeta Pomorska 2011, nr 38, s. 23.
  • Unislavia 1996, nr 5  s. 3.
  • Kompoty wracają do łask” „Gazeta Toruńska” 1996 nr 232.
  • ”Unamel” może jedyny zakład w Polsce? Unislavia 1995, nr 1,s.1 i 3.