Gmina Unisław

Decyzję o budowie domu przedpogrzebowego w Unisławiu ówczesne władze podjęły w 1988 roku. Dziś ta historyczna budowla jest wreszcie gotowa i trafi w ręce parafii.

Pierwotny projekt tej budowli powstał w Pracowni Konserwacji Zabytków w Toruniu. Z dziennika budowy wynika, że pierwsze prace rozpoczęto 29 października 1991 roku. Z chwilą rozpoczęcia robót przez wykonawcę okazało się, że zlecony projekt zawiera braki, które uniemożliwiają prawidłowe wykonanie prac, brakowało szczegółowych rozwiązań konstrukcyjnych i ich detali. Najprawdopodobniej te braki przyczyniły się do nieprzewidywanego zdarzenia na etapie wznoszenia konstrukcji dachu. W wyniku silnego podmuchu wiatru drewniana konstrukcja uległa zniszczeniu powodując znaczne straty materialne. W 1996 roku w budżecie gminy na budowę obiektu zabezpieczono 30 tys. zł. na zakup dachówek i pokrycie dachu. Co było dalej? W 2003 roku do mediów przedostała się informacja, iż dom przedpogrzebowy zostanie udostępniony mieszkańcom do użytku, było jednak wiadomo, że bez wykończonej kaplicy.

Po 13 latach od rozpoczęcia prac wykończono parking oraz doprowadzono media. Do finalizacji I etapu prac zabrakło pieniędzy i budowa stanęła po raz kolejny. W tym czasie kostnica wielokrotnie była ograbiana i niszczona. Powybijane okna w budynku, powyrywane elementy zadaszenia, sterczące pręty zbrojeniowe czy napisy na murach były widokiem codziennym i nie przynosiły chluby naszej gminie. W 2007 roku na dokończenie budowy zabezpieczono 100 tysięcy złotych w budżecie gminy. Wtedy to w lokalnej prasie mogliśmy przeczytać, że dokończenie części parterowej obiektu jest na etapie finalizacji. Ponownie skończyło się na obietnicy.

Gdy władze w gminie w 2010 roku objął wójt Jakub Danielewicz, sprawa dokończenia budowy nabrała tempa. W trakcie kilku spotkań roboczych zdecydowano o dalszym losie obiektu. Z uwagi na fakt, że od wykonania pierwotnego projektu minęło wiele lat i kilkakrotnie zmieniały się przepisy oraz warunki techniczne, to obiekt wymagał nie tylko dokończenia lecz przebudowy, która pozwoliłaby przystosować budynek do aktualnych wymagań. W pierwszej kolejności postanowiono wydzielić grunt pod istniejącym obiektem wraz z terenem przyległym. Następnie wystąpiono o wydanie warunków zabudowy na przebudowę oraz zlecono wykonanie pełnej inwentaryzacji budynku i projektu budowlanego, które zapoczątkowały wypracowanie nowej koncepcji, lepszej i ekonomicznej funkcjonalności z uwzględnieniem przepisów prawa i warunków technicznych oraz oczekiwań przyszłego użytkownika obiektu.

W październiku 2014 roku przy kostnicy rozpoczęto ostatni cykl inwestycyjny. W budżecie gminy na tę inwestycję zabezpieczono blisko 395 tysięcy złotych, ale w przetargu uzyskano kwotę nieco ponad 354 tysiące złotych.

Oprócz przebudowy i wykończenia obiektu przeprowadzono renowację elewacji, poszycia dachu i powybijanych witryn. Zamontowano brakującą stolarkę okienną i drzwiową, wykończono schody wejściowe i podjazd, zamontowano balustrady. Wewnątrz obiektu wykonano instalacje: wodno-kanalizacyjną, ciepłej wody użytkowej, hydrantową i elektryczną. Dobudowano schody ewakuacyjne, a obiekt wyposażono w odpowiedni sprzęt. Zakupiono m.in. stół do mycia i przygotowania zwłok, czy agregat chłodniczy. Niezbędne było także wyposażenie drobne takie jak grzejniki, umywalki, gaśnice, żyrandole itp.

- Wykorzystaliśmy innowacyjną metodę ogrzewania sali ceremonialnej przez elektryczne promienniki podczerwieni – to efektywniejsze rozwiązania od tych stosowanych dotychczas – wyjaśnia Michał Melerski, inżynier budowy. - Zrezygnowaliśmy natomiast z windy do transportu zwłok między poszczególnymi kondygnacjami obiektu. Było to rozwiązanie zbyt kosztowne.

Teraz obiekt wraz z okolicznym terenem przeznaczonym m.in. pod cmentarz zostanie ogrodzony i przekazany w użytkowanie parafii w Unisławiu. W ramach prac dodatkowych zamontowano tam również monitoring.

- Cieszymy się, że budowa dobiegła końca. Teraz pozostaje załatwienie kwestii formalnych u notariusza. Trzeba też wyposażyć obiekt w ławki i  ołtarz. Mogę zapewnić, że będziemy się starali, aby budynek zaczął funkcjonować jak najszybciej zgodnie ze swym przeznaczeniem – zaznacza ks. Marek Linowiecki, proboszcz parafii pw. Św. Bartłomieja w Unisławiu.